Chleb pszenno-owsiany
Kurczak z pieczarkami w sosie beszamelowym
2019-12-14
Chleb pszenno-razowy (wilgotny)
2020-01-02
Pyszny chlebek owsiany. Łatwy w przygotowaniu i wyśmienity w smaku.
Składniki na chleb pszenno-owsiany:
- 200 g mąki pszennej typ 650 lub tortowej (typ 450)
- 100 g mąki żytniej pełnoziarnistej
- 150 g mąki owsianej
- pół szklanki płatków owsianych
- 1 płaska łyżka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 1 jajko
- 50 g świeżych drożdży lub 2 torebki (14 g) drożdży instant
- 2 łyżki sezamu
- garść słonecznika
- pół garści otrębów pszennych
- garść otrębów owsianych
- opcjonalnie: 2-3 łyżeczki czarnuszki
- 2 szklanki* ciepłej wody
* Szklanka ma u mnie pojemność 200 ml
Przygotowanie
chleba pszenno-owsianego
1
Rozpuścić drożdże w 1 szklance ciepłej wody*. Wszystkie składniki (łącznie z rozpuszczonymi drożdżami) wymieszać mikserem z końcówkami do pieczywa (spiralne haki). Miksować przez ok. 10 minut. Można ewentualnie zagnieść ciasto ręcznie. Przełożyć masę do dużej miski wysmarowanej odrobinką oleju rzepakowego lub oliwy, przykryć ściereczką lub tetrową pieluszką i odstawić w ciepłe miejsce na 40 minut.
*Jeśli używasz drożdży instant, wsyp je prosto do mąki i wymieszaj.
*Jeśli używasz drożdży instant, wsyp je prosto do mąki i wymieszaj.
2
Wysmarować foremkę olejem. W moim przypadku blaszka ma wymiar 30x12 cm. Przełożyć ciasto do foremki, przykryć i pozostawić na następne 35-40 minut do rośnięcia. W międzyczasie rozgrzać piekarnik do 200 stopni.
3
Piec w rozgrzanym piekarniku (grzanie góra-dół, bez termoobiegu):
- przez pierwsze 10 minut w 200 stopniach, - następnie obniżyć temperaturę do 180 stopni i piec dalej przez 60 minut.
Po upieczeniu wyjąć z foremki i studzić na kratce. Chleb zaraz po wyjęciu z foremki może wydawać się zbyt wilgotny, trzeba poczekać aż ostygnie.
Smacznego!
- przez pierwsze 10 minut w 200 stopniach, - następnie obniżyć temperaturę do 180 stopni i piec dalej przez 60 minut.
Po upieczeniu wyjąć z foremki i studzić na kratce. Chleb zaraz po wyjęciu z foremki może wydawać się zbyt wilgotny, trzeba poczekać aż ostygnie.
Smacznego!
