Sałatka z brokułem, fetą i prażonymi migdałami
Sernik na zimno z pianką brzoskwiniową
2021-04-06
Krem straciatella do babeczek, tortów i deserów
2021-04-07
Za brokułami jakoś szczególnie nie przepadam, a jednak ta sałatka skradła moje serce. Pierwszy raz sałatkę z brokułem, serem feta i prażonymi migdałami jadłam u przyjaciół na grillu. Byłam zaskoczona, że tak świetnie smakuje. Ale czegóż innego mogłam się spodziewać? U Kasi, gospodyni tamtego grillowego przyjęcia, zawsze wszystko smakuje wspaniale :)
Składniki:
- ok. 250 g brokuła
- 150 g sera typu feta
- duża garść płatków migdałów
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 4 łyżki jogurtu typu greckiego (można zastąpić naturalnym)
- 2 łyżki majonezu
- 2-3 ząbki czosnku
- pół łyżeczki soku z cytryny
- odrobina soli
- pieprz do smaku
Przygotowanie
sałatki z brokułem, fetą i prażonymi migdałami
1
W rondelku zagotować ok. 3 szklanek wody. Lekko posolić. W międzyczasie pokroić brokuła na nieduże różyczki. Dodać do wrzącej wody i gotować na słabym ogniu przez ok. 4 minuty (brokuły powinny pozostać dość twarde). Po tym czasie odcedzić brokuły i zalać na 2 minuty zimną wodą. Następnie odcedzić i zostawić na sitku do odsączenia.
2
Ser typu feta pokroić w drobną kostkę. Płatki migdałów wrzucić na suchą patelnię i prażyć przez kilka minut na niewielkim ogniu do zarumienienia.
3
Czosnek przecisnąć przez praskę lub zetrzeć na mini-tarce. Dodać jogurt naturalny, sok z cytryny, jogurt typu greckiego oraz majonez. Doprawić odrobiną soli (nie za dużo, gdyż ser typu feta jest słony) i pieprzu. Dokładnie wymieszać.
4
Jeżeli brokuły nadal są mokre, osuszyć delikatnie ręcznikiem papierowym, a następnie poukładać na paterze lub talerzu. Na wierzch oraz między różyczkami brokułów położyć pokrojony ser typu feta.
5
Tuż przed podaniem polać sałatkę połową sosu czosnkowego i posypać prażonymi migdałami. Resztę sosu przelać do mini sosjerki lub małej miseczki i postawić obok sałatki. W ten sposób goście w zależności od gustu będą mogli wziąć więcej sosu lub mniej.
6
Sałatkę najlepiej spożyć w dniu przygotowania, gdyż na drugi dzień brokuły wydzielają specyficzny zapach, który nie każdemu może się podobać ;) Smacznego!
